Tempo di lettura: 15 minuti

Nasze spotkanie z papieżem Franciszkiem: dzień dziękczynienia

Un vero amico è chi ti prende per la mano e ti tocca il cuore.

Gabriel garcia marquez

Wczoraj wieczorem o 18.30 rozmawiamy telefonicznie z Aleksandra Gisottiego: Mówię mu, że zaparkowaliśmy z naszą ukochaną samochód kempingowy Pio w Parku Watykańskim, który znajduje się przy via delle Fornaci pod numerem 24.

Z entuzjazmem Alessandro mówi mi, że mieszka niedaleko, bardzo blisko, żebyśmy następnego ranka, który jest pod każdym względem historyczny i sentymentalny, mogli zjeść razem śniadanie.

Ze wszystkich porów tryskam radością i uczuciem: powtarzam mu: „dziękuję Alessandro, dziękuję za wszystko, co zrobiłeś i na pewno to, co zrobisz„. A on w przyjazny i serdeczny sposób powtarza mi: „è frutto della nostra amicizia, del nostro affetto per Eugenio!

Co powiedzieć: kiedy usta milczą, serce mówi!

Zacznij dzień

Więc o świcie wychodzę z Lussy, aby zabrać ją na zwykły poranny spacer poświęcony robieniu kupy.

La giornata è splendida, l’aria è frizzante e nessuna nube offusca il nostro cammino verso il nostro amato Santo Padre Francesco.

Spotkanie z Alessandro jest na skrzyżowaniu Fornaci-Cavalleggeri o 7.30

Carramba! co za spotkanie

Mimo ograniczeń przepisów przytuliliśmy się do siebie: nie mogliśmy bez tego żyć! Ciepły, mocny uścisk, pełen emocji, pełen tej szczerości, która pochodzi tylko z głębi serca.

Un unico filo ci unisce: Eugenio!

Cornetto, caffè, cappuccino e via: direzione Vaticano.

Papieżu Franciszku, nadchodzimy!

Z Alessandro i jego watykańską przepustką wchodzimy od Drzwi Perugina, transitato da capi di stato e personalità di alto livello.

Beh, ci sentiamo proprio così in questo momento: non personalità di alto livello, ma speciali, perché siamo illuminati dalla luce di Dio.

I to jest inny świat, stworzony z pokoju, pogody ducha, ciszy. A w ciszy mówi serce.

Pochi passi e davanti ai nostri occhi esce lui, il nostro amato Pontefice. Esce da Santa Marta, accompagnato dai suoi collaboratori più stretti, e sta per entrare nella sua 500 nera per dirigersi verso la Basilica di San Pietro per la celebrazione della Santa Messa.

Jest to wizja, która napełnia serce, napełnia wzrok, napełnia spojrzenie nieskończoną dobrocią, wypełnia krótki odcinek bruku, który dzieli nasze serce od Jego serca wdzięcznością.

Dajemy mu proste, ale służalcze „pa pa” naszą małą rączką.

Zza szyby samochodu widzimy, jak odpowiada: „PA pa” con la sua mano vestita di bianco.

Un brivido lungo la schiena ci percorre.

Po kilku chwilach ekstazy wznowiliśmy naszą podróż w kierunku Auli Pawła VI

Alessandro daje nam przepustki do wejścia.

Żegnamy się z Alessandro ładnym selfie: a tego chcieliśmy!

Wchodzimy do Auli Pawła VI

Ogromny, jasny, duży, przestronny, lekki, dużo światła.

I cardinali parlano ognuno nella propria lingua, ma solo una vibra nel cuore: la Parola di Dio.

Tutto è Dio qui dentro!

Gli ammalati in carrozzina; i bimbi con la testa calva, pazienti della dottoressa Cacchione, provenienti dalla Polonia; le migliaia di persone assiepate dietro la transenna in attesa di un piccolo sorriso del Santo Padre.

Sala Pawła VI ma pojemność około 6300 miejsc, ale jeśli te w różnych sektorach zostaną wyeliminowane, przekształcając je w miejsca stojące, pojemność stopniowo wzrasta, aż do osiągnięcia pojemności około 12 000 osób.

źródło Cathopedia

Noi siamo 4 delle 6mila persone: c’è Eugenio, c’è Francesca, c’è Giuseppina e ci sono io.

Wysyłam wiadomość do Alessandro, aby zapewnić go o naszej pozycji i pogodzie w oczekiwaniu na Papieża.

Po kilku minutach mistrz ceremonii pyta o mnie, pyta o nas i miękko i miękko przesuwa nas do „bardziej strategicznej” pozycji

Mówi nam szeptem: „il Santo Padre vuole intrattenersi qualche minuto con voi!

Patrzymy na siebie zdumieni, próbując wywnioskować z naszych spojrzeń, czy nasze serce nadal bije, czy też na chwilę się zatrzymało z powodu wstrząsu! Jesteśmy żywi, pogodni, z niebiańską pogodą ducha!

Ci spostiamo sull’estremo lato della terza fila, giusto sotto la scalinata che porta al Santo Padre.

Po naszej prawej stronie nie ma nikogo, jesteśmy blisko korytarza; po naszej lewej stronie, dość daleko, są dwie osoby. Jesteśmy praktycznie odizolowani. Będziemy mogli zgromadzić się wokół naszego Francesco.

Ascoltiamo con trasporto, con serenità angelica e cuore puro le parole pronunciate dai cardinali di tutti i paesi del mondo, e come dono finale le parole del Santo Padre, come miele per il nostro cuore.

Terminata l’udienza, il Santo Padre scende gli scalini sorretto al braccio destro dal Mons. Leonarda Sapienzy.

ks.Leonarda Sapienzy(Cassano delle Murge, 18 listopada 1952) to włoski ksiądz i pisarz, numer protonotariusza apostolskiego. Zadaniem protonotariuszy apostolskich jest sporządzenie najważniejszych aktów i dokumentów ogłaszającychdogmaty,kanonizacje, koronacje, intronizacje i śmierci papieży. Ponadto nadzorują regularne zamykanie i otwieraniekonklawei postępować zgodnie z protokołemkonsystorze. Faktyczni protonotariusze apostolscy są sklasyfikowani w pierwszej częściSekretariat Stanui są oznaczone jakoProtonotarii Apostolici de numero.

Tempo qualche minuto, mentre il Santo Padre è ancora impegnato a salutare ammalati, laici e presbiteri delle prime file, si avvicina a noi proprio Mons. Leonardo Sapienza.

Mówi do nas Leonardo Sapienza

Zawsze cicho, ale z miną wieloletniego przyjaciela, członka rodziny, z którym codziennie jemy obiady i kolacje, mówi nam: „Voi siete i genitori di Eugenio?”, a my nieśmiało: „tak!

Kontynuuj, prałat Leonardo Sapienza, zdecydowany: „Il Santo Padre si ricorda sempre di Eugenio, è sempre nei suoi pensieri!

Patrzymy na siebie, próbując jeszcze raz zrozumieć, czy to wszystko dzieje się naprawdę, czy też jest to déjà vu ze wspomnieniami życia, które było lub będzie!

Uśmiechamy się: to dzieje się z nami, tylko z nami. Giuseppina uśmiecha się za częściowo opuszczoną maską anty-covidową.

Mądrość, zadowolona, ​​odwzajemnia uśmiech i mówi do niej: „dobrze, że się uśmiechasz!

Siadamy ponownie, czekając na papieża Franciszka.

Eccolo, si avvicina. Sono pronto, siamo pronti. Anestetizzati, freddi ma caldi, senza respiro ma con una calma addosso di cui non ne capiamo la provenienza.

Mi armo del mio smartphone: il mio braccio sinistro è pietrificato, prenda quel che prenda, ma io mi tuffo fra le braccia del Santo Padre, del nostro Santo Padre, del nostro Padre Francesco.

Arcybiskup Sapienza szepcze do ucha papieżowi Franciszkowi: „sono il papà e la mamma di Eugenio!

Łączymy się z Ojcem Świętym Franciszkiem

Głaszczemy go, jak to się robi z członkiem rodziny.

Ona nas pieści: Francesca jest zachwycona!

Papież Franciszek mówi nam, podnosząc książkę, którą podaje mu Francesca: „Eugenio è venuto!

Odczuł to z nami, między nami: w tym momencie byliśmy zjednoczeni w tym samym sercu, we czwórkę”fantastyczny 4” e il nostro amato Santo Padre Francesco.

Twoja pieszczota zawsze pozostanie wyryta w naszych sercach; Jego szczery głos, podobnie jak Jego strój, zawsze będzie muzyką, która będzie towarzyszyć naszym modlitwom.

La Sua mano ci stringerà ancora, e sempre saremo uniti, nel cuore di Eugenio e fra le braccia del Signore.

Jego Świątobliwość zatrzymuje się, aby przejrzeć książkę, Książka Eugeniusza .

Il Suo volto è contrito, quasi emozionato.

Si sofferma a gustare alcune foto, e il disegno di Francesca.

E’ compiaciuto, soddisfatto, sicuramente in contatto con Eugenio, come solo lui sa fare.

Si volta con fare serafico, indica al suo collaboratore di consegnarci dei doni.

Dwie perłowobiałe korony dla kobiet i jedna czarna dla mnie.

La croce è simile a quella del pastorale del Santo Padre.

Medalik różańca to medalik z mozaiki Maria Mater Ecclesiae, któremu towarzyszy lemat Totus Tuus

Mi soffermo ad ammirarlo qualche altro secondo, ammaliato dal suo procedere lento e pacifico.

Strażnicy i ochrona wzywają nas do wyjścia. Niechętnie wychodzimy.

Opuszczamy salę Pawła VI

Jesteśmy pełni, pełni wdzięczności. Dziękuję. “Grazie Santo Padre!– słowa, które udało mi się wykrztusić.

Słońce świeci, nasze serca też.

Piazza San Pietro staje się na kilka minut naszym domem, naszym domem, naszym łóżkiem.

Wymieniamy kilka wiadomości z Alessandro i Benedettą Capelli. Czekają na nas w mediach watykańskich.

Siedziba Vatican Media znajduje się zaledwie kilka kroków od Piazza San Pietro: spotykamy Alessandro na początku Viale della Conciliazione. Idziemy po nim z takim lekkim sercem, że nasze stopy wydają się oderwane od ziemi.

Ponownie spotykamy się z Alessandro Gisottim

Alessandro jest z nas wyraźnie zadowolony, uśmiecha się z naszej radości, jak tylko przyjaciel potrafi.

Lo sentiamo vicino, lo sentiamo nel nostro cuore. E’ amicizia vera quella che scorre nelle nostre vene. E’ amore sincero per Eugenio quello che ci accomuna. Lo sentiamo sulla pelle.

Watykańskie media

Dochodzimy do Piazza Pia 3, siedziby Watykańskich Mediów, w skład której wchodzi Radio Watykańskie i Osservatore Romano.

Aleksandra Gisottiego jest zastępcą dyrektora redakcji Dykasterii ds. Komunikacji Stolicy Apostolskiej.

Od razu czujemy się jak w domu, nawet tutaj. Watykan jest naszym domem, nie mogę powiedzieć, czy to pierwszy czy drugi dom, ale dom jest na pewno!

Jako książęta i królowe w swoim królestwie wita nas Benedetta Capelli, dziennikarka i najlepsza przyjaciółka Vatican News, siostra wielu wywiadów i artykułów publikowanych właśnie przez watykański portal.

Veniamo abbracciati dal calore immenso e gratificante della sorella di Benedetta, Tiziana, con cui abbiamo condiviso in toto l’amore di Eugenio e per Eugenio.

Podczas gdy Francesca, Benedetta i Tiziana wychodzą jak siostry do pięknego Rzymu oświetlonego ciepłym słońcem końca listopada, Alessandro jako doskonały gospodarz ilustruje i towarzyszy nam do dużej głównej sali konferencyjnej Radia Watykańskiego, w której znajdują się historyczne mikrofony używane przez papieży w ostatnich latach podczas oficjalnych przemówień.

Z wielką przyjemnością spotykamy się z dyrektorem redakcji Dykasterii ds. Komunikacji Stolicy Apostolskiej, Andrzej Tornielli.

Rzeczą, która najbardziej nas zadziwia, przyjemnie zadziwia i szokuje, jest to, że słyszymy, jak mówimy: „dziękuję, dziękuję za przybycie do nas!

Za nas, którzy rzadko słyszymy pozdrowienia nawet od najbliższych krewnych czy przyjaciół; do nas, którzy prawie każdego dnia błagamy o dzień dobry, wciąż nam mówią: "Dziękuję Ci!

A co z przywiązaniem, sympatią, hojnością umysłu i gościnnością Sergio Centofantiego.

Śmiejemy się razem, serdecznie, jak starzy przyjaciele, przy jego nowym mega biurku: on, przyzwyczajony do uderzania w klawisze na ciężkim i ryczącym Olivetti leżącym jak słoń na minibiurku, teraz pisze przyciski na platformie podobnej do lotniskowca . Dziennikarze z przeszłości!

Zdumieni i zadowoleni, napawamy się selfie z Castel Sant'Angelo tuż przy tarasie Vatican News.

Amici? Macchè amici! I brividi sulla pelle non sono di amicizia: sono di affetto, sincero affetto e quel filo d’amore che ci unisce nel nome di Eugenio!

Benedetto Eugenio! Benedetto!

Jestem oczywiście zafascynowany ich pokojem kontrolnym:

Krążymy po domu, jakbyśmy żyli z nimi na co dzień, w ich artykułach, w wywiadach, w ich publikacjach.

A słowem, które zawsze z nami rezonuje, z prawej i lewej strony, jest zawsze: "dziękuję, dziękuję za wizytę!

Także tutaj, podobnie jak w Watykanie, oddycha się atmosferą świętości, prawdy, otwartości i szczerości. Co jest rzadkością do znalezienia gdziekolwiek indziej!

W końcu wchodzimy do ogromnej redakcji, gdzie codziennie, bezustannie i pracowicie, Benedetta Capelli naciska wytarte klawisze swojej klawiatury i pisze wspaniałe i ciekawe artykuły na temat Vatican News.

I tu też znajdujemy przyjaciół, na zawsze, od dzieciństwa, od pieluch: Gabriela Ceraso, appena conosciuta, ma immediatamente i nostri fili si sono intrecciati, a matassa, come se veramente ci conoscessimo da una vita.

Queste sono le meraviglie della fede: affidarsi totalmente a Dio e alle sue opere. E qui abbiamo trovato tante sue opere, meravigliose opere.

I wreszcie możemy objąć fantastyczne, bardzo słodkie i najdroższe Marina Tomaro.

Tak samo jest z Mariną: poznaną telefonicznie podczas wywiadu w Vatican News, kilka spotów wiadomości tu i tam, i natychmiast zapaliła się iskra dzielenia się, uczucia, spokojnej wymiany wzniosłych uczuć!

Zatrzymujemy się na kilka minut, aby porozmawiać Massimiliana Menichettiego, szef Radia Watykańskiego – Vatican News, i Luca Collodi, redaktor naczelny: i nawet z nim, z nimi, od pierwszego wejrzenia jest poruszony. Massimiliano również dziękuje nam za naszą wizytę: zdumienie, nasze jest zdumienie, zdumienie, zadowolenie i przywiązanie.

Co za dzień, co za spotkania, co za uczucie! Trwale wyryte w sercu, w naszych 4 sercach!

A już na pewno w sercach wszystkich wspaniałych ludzi, których dzisiaj poznaliśmy.

Schodzimy do sali na ostatnie powitanie.

Niechętnie żegnamy się słowami „do zobaczenia wkrótce” Alessandro Gisottim i całą redakcją Vatican Media, którzy otwierając dla nas szeroko swoje drzwi, otworzyli również szeroko drzwi do serca Watykanu.

E nel cuore del Vaticano e del Santo Padre noi ci sentiamo a casa.

Obiad z siostrami Capelli

Jemy lunch z siostrami Capelli, Benedettą i Tizianą. Powietrze jest rześkie, ale ich ciepło ogrzewa naszą skorupę, a wspólny obiad staje się chwilą komunii. Zwierzamy się sobie, śmiejemy, żartujemy, czasami zasmucają nas wspomnienia, które wracają, ale dobry humor rozjaśnia nasz stół.

A kiedy serce jest szczere i duże, zawsze znajduje okazję do dawania i darowizny.

Benedetta i Tiziana Capelli swoimi wielkimi i szczerymi sercami przynoszą prezenty dla Franceski.

L’amore non è di sangue o del sangue: è nell’aria, vibra come corde tese, da cuore a cuore.
E nel silenzio del proprio cuore impari ad ascoltare l’amore.

Już wkrótce!” poche sillabe ci dividono, ma non si separano.

Siamo uniti, sempre, sotto lo stesso cuore di Eugenio.

Rzym

Una luce speciale illumina Roma: ne siamo abbagliati, estasiati, sazi.

Zadowoleni z łaski, nasyceni łaską.

Conosciuto via Twitter, Padre Marek Piaja è un sacerdote gesuita, che con slancio, passione e sguardo amorevole ha saputo cogliere il mio invito a testimoniare la nostra presentazione del libro di Eugenio il 22 agosto 2021

Ci scambiamo qualche messaggio e ci diamo appuntamento presso la sua chiesa del Gesù in Piazza Argentina.

Pokonujemy kilka kilometrów na piechotę: Francesca jest bardzo zmęczona, my też, prawdę mówiąc, ale przyjemność jest tak duża, że ​​zmęczenie mija, a chłodna wieczorna bryza wciąż pieści naszą skórę, dodając jej energii przed długa podróż.

Święty Ignacy Loyola

Około godziny 17 jesteśmy na Via degli Astalli 16, we wspaniałej Kościół Jezusa, la Chiesa di Sant’Ignazio di Loyola

Wspaniale!

W końcu znamy się osobiście, a uścisk jest obowiązkowy!

Padre Marco ci aiuta a scoprire Sant’Ignazio e la sua Chiesa, i suoi mille tesori artistici il suo cuore pulsante nel cuore e nella vita di Gesù. Ne rimaniamo ammaliati, affascinati, trasportati.

Z uczuciem, z nieskończonym uczuciem żegnamy się i pozwalamy, aby chip smartfona trwale wyrył nasze uczucie.

Riprendiamo il nostro cammino romano, e su consiglio dello stesso Padre Marco raggiungiamo la Kościół San Marcello al Corso gdzie przechowywany jest cudowny Krucyfiks.

Fontanna di Trevi

Oświetleni blaskiem księżyca docieramy Fontanna di Trevi

Francesca wrzuca monetę do Fontanny di Trevi

Sazi di amore, pieni di grazie, satolli di affetto e carezze, torniamo in autobus al nostro amato camper Pio, dove pochi attimi dopo aver aperto la porta, crolliamo dal sonno.

Dormiamo insieme, noi 4, in compagnia della nostra cagnolina beagle Lussy, abbracciati dall’amore di Dio, dall’affetto dei nostri amici romani e dalle carezze del Santo Padre.

Dobranoc Rzymie. ♥


Pomóż nam pomagać!

Giornata di Grazie 88
Dzięki Twojej małej darowiznie możemy wywołać uśmiech na twarzach młodych pacjentów chorych na raka